Amazon Web Services ma już 10 lat
Amazon Web Services, czyli rozwiązanie chmurowe dla biznesu
Chmura Amazon Web Services, obejmująca szeroki wachlarz usług przetwarzania i przechowywania danych w cloudzie, właśnie świętuje swoje 10-te urodziny. W 2006 roku, kiedy oficjalnie powołano do życia pierwszą usługę Amazon Simple Storage Service (S3) – służącą do przechowywania danych, nikt nie przypuszczał, że gigant z Seattle zrewolucjonizuje branżę IT.
Amazon rozbudowywał swoją infrastrukturę, która dała podwaliny pod Amazon Web Services już od połowy lat 90-tych, wydając na nią miliony dolarów. Gdy charyzmatyczny Jeff Bezos, prezes Amazona, oznajmił że chce robić biznes na usługach chmurowych, wiele osób traktowało ten pomysł jako kolejną fanaberię ekscentrycznego miliardera. Wówczas mówiono o Amazonie jako czarnym koniu w wyścigu z takimi potentatami branży jako Microsoft, czy Google, nie dając mu jednak zbyt wielu szans. Stało się jednak inaczej. Dziś chmura AWS przoduje w wyścigu wśród dostawców chmury publicznej, a z jej usług korzystają takie marki, jak Netflix, Airbnb, Spotify, IMdB, czy NASA. Co więcej, z roku na rok finansiści Amazona z dumą ogłaszają kolejne rekordy finansowe z przychodów Amazon Web Services.
Zobacz, jak Netflix wykorzystuje Amazon Web Services
S3 i EC2, czyli początki Amazon Web Services
Wiele osób do dziś nie może pojąć, jak lider branży zakupowej mógł stworzyć tak odległą od swojej podstawowej działalności i tak mocno wyspecjalizowaną usługę IT, jak Amazon Web Services. EC2 i S3, pierwsze usługi Amazon Web Services powstawały stricte na wewnętrzne potrzeby giganta z Seattle. Już pod koniec 2003 r. Chris Pinkham i Benjamin Black z Amazona przedstawili wizję w pełni zautomatyzowanej infrastruktury, którą docelowo można byłoby sprzedawać klientom firmy w formie usługi. Pierwszą z palety usług AWS było Simple Queue Service (usługa kolejkowania), uruchomiona w 2004 r. Prawdziwym przełomem okazał się jednak rok 2006, uznawany oficjalnie za datę uruchomienia Amazon Web Services. Wtedy to, dokładnie w marcu, swoją premierę miało S3, które było oczkiem w głowie Bezosa. Szef Amazonu żywo interesował się przebiegiem prac tego projektu, wnosił swoje uwagi, wiecznie nakazując programistom upraszczać architekturę S3. Alan Atlas, lider zespołu S3, z pewnością nie miał łatwej przeprawy z Bezosem. Tym, co przyciągnęło uwagę branży i mediów był model cenowy pay-per-use, czyli opłata za faktyczne korzystanie z zasobów, co wkrótce stało się obowiązującym standardem w IT.
Kilka miesięcy później, nieco w cieniu S3, pojawił się kluczowy komponent usług Amazon Web Services, Amazon Elastic Compute Cloud (EC2). Rozwijany był on z dala od głównej siedziby firmy, w satelickim biurze w RPA. Na czele zespołu programistów, odpowiedzialnych za ten projekt stał Chris Pinkham, który wcześniej był szefem globalnej infrastruktury Amazona. Z założenia, EC2 miało rozwiązać problem centralizacji infrastruktury serwerowej Amazona, co znacznie utrudniało pracę innym zespołom developerskim. Co ciekawe, EC2 było już dostępne dla wybranych klientów w ramach umowy o zachowaniu poufności przed oficjalną premierą. Natomiast publiczna odsłona usługi miała miejsce w sierpniu 2006 roku. Do dziś na temat okoliczności powstawania EC2 krąży wiele anegdot. Jedną z nich jest to, że zespół Pinkhama pracując w swoistej izolacji biurze w Constantii, na północny-wschód od Kapsztadu, z przerwami w dostawie prądu, miał i tak znacznie lepszy komfort pracy niż zespół S3. Nie było przy nich bowiem Bezosa ?
– Przez większość czasu ukrywałem się przed Bezosem. Fajnie się z nim rozmawiało, ale nie było fajnie, kiedy się na kimś skupił. Tak dobrze się bawił, że odciągał człowieka od roboty ? wspomina Chris Pinkham na łamach książki ?Jeff Bezos i Era Amazona. Sklep, w którym kupisz wszystko?.
Jaką chmurę wybrać – AWS w liczbach
W tej chwili Amazon Web Services posiada ponad 30 gigantycznych data centers, których dokładna ilość i umiejscowienie owiane są ścisłą tajemnicą, choć ostatnio firma ujawnia znacznie więcej informacji na ich temat niż to było jeszcze kilka lat temu. W planach podobno jest także stworzenie kolejnych kilkunastu centrów danych. A dodajmy, że każde takie data center to 50-80 tys. serwerów! Co również interesujące, aby ograniczyć koszty, firma produkuje własne nośniki danych i serwery, dedykowane specjalnie dla potrzeb AWS.
Dziś Amazon Web Services to również ponad 70 usług cloud computingowych, z których korzysta ponad milion klientów każdego miesiąca. Od 2011 pojawiło się aż 1758 nowych funkcjonalności, z czego 722 w samym tylko 2015 r. Rosną też zyski Amazon Web Services. W ubiegłym roku przychody z chmurowego biznesu Amazona wyniosły blisko 8 miliardów dolarów, z czego sam zysk to niemal 2 miliardy dolarów. Model biznesowy Amazon Web Services od zawsze opierał się na niskich marżach. Niezwykle znamienny jest fakt, że od momentu uruchomienia Amazon Web Services w 2006 r., firma obniżała ceny usług AWS aż 50 razy! Cena i obsługa klienta to zresztą znana fiksacja Jeffa Bezosa, doskonale widoczna także na przykładzie amazon.com.
Podsumowanie
Pojawienie się Amazon Web Services zmieniło krajobraz branży IT, umożliwiając powstanie nowych firm, startupów, które nie dysponując dużym kapitałem mogły konkurować z o wiele większymi spółkami, płacąc jedynie za faktycznie wykorzystywane zasoby w chmurze Amazon Web Services. Niektórzy analitycy twierdzą wręcz, że pojawienie się Amazon Web Services i chmury obliczeniowej pomogło odbudować branżę technologiczną po spektakularnym załamaniu rynku dotcomów.
Od 2012 roku AWS rozwija także projekt Amazon Partner Network (APN), sieć certyfikowanych partnerów consultingowych i technologicznych, wyspecjalizowanych w projektowaniu i wdrażaniu wysoce dostępnych rozwiązań w oparciu o chmurę obliczeniową Amazon Web Services. Hostersi jako partner Amazon Web Services – świadczą usługi z zakresu projektowania rozwiązań cloud computingowych od wielu lat, posiadając oficjalną rekomendację AWS jako Consulting Partner.
Zobacz również:
Migracja do Amazon Web Services aplikacji Landingi.com
Hosting WordPress w chmurze AWS z pełną redundancją
Skąd się bierze wysoka dostępność (HA) w chmurze?